Wyższe Seminarium Duchowne Diecezji Toruńskiej

Gdy przyszedłem do seminarium postanowiłem sobie, że w najbliższe wakacje na pewno pójdę na pielgrzymkę, aby podziękować za pierwszy rok w seminarium i prosić o dalszą opiekę, bo przecież zwracamy się do Matki Bożej „Wychowawczyni powołań kapłańskich”. I stało się.

Pielgrzymka trwała od 3 sierpnia do 10 sierpnia. Nasza droga rozpoczęła się w brodnickiej farze, gdzie pod przewodnictwem ks. prałata Krzysztofa Lewandowskiego odbyła się msza święta. Po mszy świętej wyruszyliśmy na nasz pielgrzymi szlak. Pierwszego dnia dotarliśmy do Charszewa, drugiego do Bogucina, trzeciego do Chodecz, czwartego do Łubna, piątego do Gostkowa, szóstego do Wodzierad, siódmego do Wiewiórczyna, ósmego do Lubiec, dziewiątego do Brzeźnicy Starej, a w końcu, dziesiątego dnia, wraz z księdzem biskupem Józefem, dotarliśmy na upragnioną Jasną Górę.

Każdego dnia mogliśmy przekonać się o życzliwości gospodarzy domów, szkół, czy remiz w których nocowaliśmy. Na każdym postoju, przy parafiach, czekali na nas życzliwi ludzie z ciepłą herbatą, napojami, ciepłym jedzeniem. Ciepłe posiłki również mogliśmy jeść w remizach i szkołach. Podczas naszego marszu towarzyszył nam śpiew i rożne modlitwy: różaniec, koronka do Miłosierdzia Bożego, godzinki. Każdy z nas mógł złożyć intencje, które podczas różańca i koronki były odczytywane.

Najważniejszym punktem dnia oczywiście była eucharystia sprawowana w warunkach polowych. Było to dla mnie niezwykłym przeżyciem, ponieważ po raz pierwszy uczestniczyłem w mszy polowej. Na różnych etapach mogliśmy usłyszeć wygłoszone przez ojców franciszkanów konferencje na temat życia świętego Franciszka, świętej Klary, życia duchowego, powołania i modlitwy.

Mimo towarzyszącego mi bólu mięśni i wielu pęcherzy, stwierdzam, że na prawdę warto iść na pielgrzymkę, do czego zachęcam każdego. Oprócz codziennej Eucharystii, odmawiania liturgii godzin i wielu innych modlitw, zachętą mogą być także: śpiewy, nowe znajomości czy niezwykłe doświadczenie ludzkiej życzliwości i gościnności.


kl. Karol Kalwa