Wyższe Seminarium Duchowne Diecezji Toruńskiej
im. bł. ks. Stefana Wincentego Frelichowskiego
» Diecezjalne obchody uroczystości ku czci bł. ks. Stefana Wincentego Frelichowskiego – patrona naszego domu formacyjnego
2019-03-01
bp Wiesław Śmigiel: "od Wicka „chcemy uczyć się wrażliwości na potrzeby innych, świadomości, że jesteśmy sługami i świadkami Wielkiej Sprawy, a ponadto chcemy uczyć się od niego dobroci, łagodności, cierpliwości nawet w tak trudnych sytuacjach, kiedy dookoła panuje niepokój i kiedy są wobec nas kierowane różne oskarżenia”.
Całą wspólnotą seminaryjną, na czele z księdzem rektorem Dariuszem Zagórskim, braliśmy udział w diecezjalnych obchodach uroczystości ku czci bł. ks. Stefana Wincentego Frelichowskiego – patrona naszego domu formacyjnego. Obchody te były związane z 74 rocznicą jego śmierci i wspomnieniem liturgicznym Błogosławionego.
Jednym z elementów tego dnia była uroczystość zorganizowana przez toruńskich harcerzy oraz władzę miasta i województwa w Ratuszu Miejskim. Miała ona upamiętnić postać tego polskiego męczennika, jej przebieg upiększył koncert zespołu rodzinnego połączony z wręczeniem nagród w różnych konkursach harcerskich oraz plastycznym dla szkół. Oprócz przedstawicieli władz miasta z Prezydentem Michałem Zalewskim na czele, Wicekuratorem Oświaty Panią Marią Mazurkiewicz i przedstawicielami placówek oświatowych w uroczystości udział wzięli także Krzysztof i Zygmunt Jaczkowscy - synowie najmłodszej siostry ks. Frelichowskiego, Marcjanny.
Najważniejszym momentem tych obchodów była uroczysta Msza święta w parafii pw. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny, której przewodniczył ordynariusz diecezji toruńskiej – ks. bp. Wiesław Śmigiel. W wygłoszonej przez siebie homilii odwoływał się do Ewangelii o ośmiu błogosławieństwach, jednak skupił się gównie tylko na jednym – „Błogosławieni, którzy wprowadzają pokój, albowiem oni będą nazwani synami Bożymi (Mt 5, 9)”. Hierarcha zauważył, że w obecnych czasach bycie świadkiem pokoju jest trudniejsze niż kiedykolwiek, zwrócił także uwagę na liczne działania człowieka, które wcale o nim nie świadczą. W swojej homilii pokazał, na przykładzie św. Franciszka, jaki zachowaniami cechują się ludzie pokoju – budują i naprawiają, a nie niszczą i przewracają, a można tego dokonać tylko wtedy kiedy żyję się „w granicach prawa, prawdy i sprawiedliwości”. Przypomniał również słowa św. Jana Pawła II, który nazwał ks. Stefana Wincentego Frelichowskiego człowiekiem pokoju. Był on wrażliwy na potrzeby innych, nie myślał o swoich interesach i z głęboką pokorą służył ludziom. Kończąc swoją homilię Ordynariusz stwierdził, że od Wicka „chcemy uczyć się wrażliwości na potrzeby innych, świadomości, że jesteśmy sługami i świadkami Wielkiej Sprawy, a ponadto chcemy uczyć się od niego dobroci, łagodności, cierpliwości nawet w tak trudnych sytuacjach, kiedy dookoła panuje niepokój i kiedy są wobec nas kierowane różne oskarżenia”.
Po zakończonej Mszy świętej była możliwość oddania czci relikwiom naszego błogosławionego patrona.
kl. Bartosz Surma, kurs I
Jednym z elementów tego dnia była uroczystość zorganizowana przez toruńskich harcerzy oraz władzę miasta i województwa w Ratuszu Miejskim. Miała ona upamiętnić postać tego polskiego męczennika, jej przebieg upiększył koncert zespołu rodzinnego połączony z wręczeniem nagród w różnych konkursach harcerskich oraz plastycznym dla szkół. Oprócz przedstawicieli władz miasta z Prezydentem Michałem Zalewskim na czele, Wicekuratorem Oświaty Panią Marią Mazurkiewicz i przedstawicielami placówek oświatowych w uroczystości udział wzięli także Krzysztof i Zygmunt Jaczkowscy - synowie najmłodszej siostry ks. Frelichowskiego, Marcjanny.
Najważniejszym momentem tych obchodów była uroczysta Msza święta w parafii pw. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny, której przewodniczył ordynariusz diecezji toruńskiej – ks. bp. Wiesław Śmigiel. W wygłoszonej przez siebie homilii odwoływał się do Ewangelii o ośmiu błogosławieństwach, jednak skupił się gównie tylko na jednym – „Błogosławieni, którzy wprowadzają pokój, albowiem oni będą nazwani synami Bożymi (Mt 5, 9)”. Hierarcha zauważył, że w obecnych czasach bycie świadkiem pokoju jest trudniejsze niż kiedykolwiek, zwrócił także uwagę na liczne działania człowieka, które wcale o nim nie świadczą. W swojej homilii pokazał, na przykładzie św. Franciszka, jaki zachowaniami cechują się ludzie pokoju – budują i naprawiają, a nie niszczą i przewracają, a można tego dokonać tylko wtedy kiedy żyję się „w granicach prawa, prawdy i sprawiedliwości”. Przypomniał również słowa św. Jana Pawła II, który nazwał ks. Stefana Wincentego Frelichowskiego człowiekiem pokoju. Był on wrażliwy na potrzeby innych, nie myślał o swoich interesach i z głęboką pokorą służył ludziom. Kończąc swoją homilię Ordynariusz stwierdził, że od Wicka „chcemy uczyć się wrażliwości na potrzeby innych, świadomości, że jesteśmy sługami i świadkami Wielkiej Sprawy, a ponadto chcemy uczyć się od niego dobroci, łagodności, cierpliwości nawet w tak trudnych sytuacjach, kiedy dookoła panuje niepokój i kiedy są wobec nas kierowane różne oskarżenia”.
Po zakończonej Mszy świętej była możliwość oddania czci relikwiom naszego błogosławionego patrona.
kl. Bartosz Surma, kurs I
GALERIA ZDJĘĆ
Liturgia na dziś »
Zobacz »
© 2016-2017 Wykonanie Marcin Koźliński / Toruń / SYSPiR CMS
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies.
Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies
Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies