Wyższe Seminarium Duchowne Diecezji Toruńskiej im. bł. ks. Stefana Wincentego Frelichowskiego

Wyższe Seminarium Duchowne Diecezji Toruńskiej

im. bł. ks. Stefana Wincentego Frelichowskiego

»   Relacja z praktyk wakacyjnych kl. Michała

2016-07-30
Relacja z Diecezjalnych Rekolekcji Odnowy w Duchu Świętym oraz wyjazdu wakacyjnego ze służbą liturgiczną.
W dniach 13-17 lipca b.r. uczestniczyłem w Diecezjalnych Rekolekcjach Odnowy w Duchu Świętym. Było to moje pierwsze spotkanie z tym Ruchem i pierwsza taka praktyka. Dotychczas podczas moich praktyk wakacyjnych współpracowałem z młodzieżą w rekolekcjach oazowych.

Na tych rekolekcjach byłem pomocnikiem liturgicznym. Do moich zadań należało m.in. przygotowanie kaplicy do Eucharystii i wygłaszanych katechez czy wystawienie Najświętszego Sakramentu do adoracji. Pomagałem również przy wydawaniu posiłków i podczas pracy na zmywalni.
Na  początku byłem dość sceptycznie nastawiony do tej formy aktywności duchowej. Jednak po kilku spotkaniach i rozmowach z uczestnikami rekolekcji stwierdziłem, że miałem bezpodstawne obawy do Odnowy w Duchu Świętym. Poznałem ludzi radosnych, otwartych i bardzo wierzących, ale i również ciekawych jak wygląda życie w seminarium. Bardzo ceniłem sobie czas rekolekcji, zwłaszcza czas na indywidualną modlitwę oraz wyciszenie. Bardzo miłym prezentem na koniec tych dni okazało się zapewnienie ze strony uczestników o modlitwie w intencji seminarium toruńskiego, jak i o nowe powołania do pracy duszpasterskiej w naszej diecezji.

To tylko jedna z moich praktyk jakie odbywałem w tegoroczne wakacje. Mianowicie zaledwie trzy dni przed rozpoczęciem rekolekcji Odnowy wróciłem z tygodniowego wyjazdu z ministrantami z mojej rodzinnej parafii. Przez tydzień czasu przebywaliśmy na Kaszubach w okolicy Kościerzyny. Mieszkaliśmy w wynajętym domu.

Przygotowania do tego wyjazdu rozpoczęliśmy już w grudniu. Każdy dzień pobytu rozpoczynaliśmy modlitwą oraz Mszą Świętą, której przewodniczył nasz ksiądz proboszcz.  Dodatkowymi opiekunkami oraz niezbędną pomocą były mamy ministrantów. Posiłki przygotowywaliśmy sami, więc i sami ministranci mieli trochę pracy. Była to jednak świetna okazja, by się czegoś nowego nauczyć. Poza obowiązkami związanymi z modlitwą oraz prowadzeniem domu mieliśmy dużo czasu na wypoczynek i rekreację. Mieliśmy do wyboru dobrze wyposażony plac zabaw (dla mniejszych uczestników), boisko do gry w piłkę nożną oraz do piłki siatkowej. Korzystaliśmy również z rowerów, na których przejechaliśmy kilkanaście kilometrów podczas wycieczki, którą zaplanowaliśmy jednego dnia naszego pobytu. Korzystaliśmy również z kąpieliska, jakie znajdowało się w naszej miejscowości, oraz łowisk ryb. To ostatnie sprawiło radość kilku ministrantom, którzy są zapalonymi wędkarzami. Całość naszego wypoczynku upłynęła w radosnej atmosferze. Pomogło mi to nie tylko bardziej poznać chłopaków z którymi przecież dużo współpracuję, ale wydaje mi się, że wyjazd ten jeszcze bardziej związał i zintegrował naszą wspólnotę LSO.
                                                                                               
                                                                                                                         kl. Michał Wyrębski
Liturgia na dziś »
Zobacz »




© 2016-2017 Wykonanie Marcin Koźliński / Toruń / SYSPiR CMS
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies.
Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies